W produkcji

Mile połechtany odnośnikiem do mojej strony, który znalazłem na “polskimbelfaście”, postanowiłem przyspieszyć prace nad nowymi wpisami. I tak wkrótce pojawią się: 1. Jak dojechać do Polski samochodem (i wrócić). Sztuka w kilku odsłonach. 2. Władca Ogórków Kiszonych. 3. Mój ptaszek. (Miało być coś o moim ptaku i ptaszku, który zobaczył szef KonRaT, ale Kasia stwierdziła, […]

Read more "W produkcji"

Promocja #5

Promocja typu “widziały gały gdzie stawały”. Kulturalnie zaparkowałem przed polskim sklepem, załatwiłem co miałem załatwić, wracam, a tam… Wsadzona za wycieraczkę oferta na zakup trzech zdjęć naszej Celyny. Cena £60. Pomyślałem, że sam sobie mogę moją Zorką 5 takie zdjęcia wykonać i to o wiele taniej, ale jak się okazało, była to propozycja nie do […]

Read more "Promocja #5"

Goodbye cruel world

26 kwietnia na łono chomiczego Abrahama (o ile oczywiście takowy istnieje) przeniosła się nasza szczurilla (dla mnie) Eugenia (czyt. Judżinia) (dla innych). Dla przypomnienia krótki filmik z nierównej walki Judżinii z bułką, kiedy próbowała umieścić ją w swojej spiżarni w rurze na górze (rym niezamierzony).

Read more "Goodbye cruel world"

Prezent

Chciałbym złożyć naszej dr M. najlepsze życzenia urodzinowe i przekazać ten drobny upominek. Z tego co wiem, to to jest jej bardzo potrzebne w pracy… Niech potraktuje to, jako prezent od wszystkich. Buźka. I jeszcze mały bonus – dr M. w obstawie.

Read more "Prezent"

Promocja #4

Kolejny przykład promocji dla zaawansowanych matematycznie. Tym razem czujność wykazał nasz nieoceniony BOHATER. A może rzeczywiście tak jest i 2 razy 2 to 5? I jest to mniej niż 4? Sam już nie wiem… Mały “update”. Wiem, że powtórzyłem się: “Kolejny przykład promocji…”. Dla wtajemniczonych – a jak powinno być – “Jak szakalowie”?

Read more "Promocja #4"