Anty-mózg

Zacząłem to pisac wieki temu i nie mogłem skończyć. Ale w związku z tym, że parę tematów pojawiło mi się na horyzoncie, to kończę. 23.08.12 Kolega Piotruś podesłał mi fotkę z instrukcją obsługi “antyseptycznego kremu pierwszej pomocy”. Moim zdaniem, powinien się ten krem znaleźć w niezbędniku w przypadku “zombie attack”.

Read more "Anty-mózg"

Czarny punkt

Wydawać by się mogło, że nasza Ziemia nie jest już Terra incognita. W dobie satelitów fotografujących nas z góry i samochodów gugli fotografujących nas z boku (i nie tylko), mało rzeczy na Ziemi jest do ukrycia. A jednak. A jednak mieszkam teraz w takim miejscu, w takim mieście, które może się poszczycić czarnym punktem na […]

Read more "Czarny punkt"

Po drugiej stronie tęczy

Dzięki potędze Lynca, mój sympatyczny kolega pracowy Gavinek opowiedział (a właściwie napisał) mi pewną historię. Określił ją jako: possibliy the funniest story I have heard in my whole life A historia jest taka (przetłumaczę z obcego na mniej więcej polski, będzie łatwiej zrozumieć): Dziewczyna, którą znam, ma przyjaciela, który ma dziecko (syna) z zespołem Downa […]

Read more "Po drugiej stronie tęczy"

Z cyklu: zarządzanie

Pewna sytuacja z dnia dzisiejszego, przypomniała mi, żeby nie zaczynać jakiegokolwiek projektu, jeżeli nie ma się wystarczających środków. I powiem Wam, że coś w tym jest. Źródło: http://www.inboxity.com/view.asp?id=441

Read more "Z cyklu: zarządzanie"

Jestem pod wrażeniem

A jednak mój ulubiony sklep osiedlowy potrafi zaskakiwać. I to w jaki sposób! Nie raz, nie dwa, prezentowałem wyczyny matematyczne, które popełniali, ale jak widać nauka nie poszła w las i chyba dzięki temu wskoczyli na wyższy poziom. Aż musiałem wziąć kartkę i ołówek i policzyć. I wiecie co? Zgadza się! (Jeżeli słabo widać.) Folia […]

Read more "Jestem pod wrażeniem"